Metoda zgaszenia "wściekłego diesla"

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Taxi Kraków
    Drive
    • 2013
    • 60

    Metoda zgaszenia "wściekłego diesla"

    Zamieszczone przez leonn
    Gdzie kupowałeś nakładkę na tylny zderzak?
    Zamawiałem ją u kolegi Misiek^wro z forum. Można ją kupić u pepików, ale ja miałem trochę daleko :wink: . A co do modów to jak dobrze pójdzie to jutro będą zdjęcia z najnowszego moda
    1234
  • lukas_jg
    Rider
    • 2012
    • 600
    • Octavia I (1U2)
    • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

    #2
    Metoda zgaszenia "wściekłego diesla"

    Widziałem kilkanaście filmów gdzie silnik zaczął spalać olej. Myślałem też jaka może być najlepsza metoda aby jak już się nam to zdarzy, "zgasić" silnik.

    Ludzie piszą o wrzucaniu wysokiego biegu i strzale ze sprzęgła. Moim zdaniem ciężko to wykonać i sprzęgło może nie wytrzymać.

    Co myślicie o wrzuceniu luzu, otworzeniu maski i zamknięciu palcem (przez podważenie) klapy gaszącej? Bez dostępu powietrza chyba nie ma prawa dalej się spalać ?

    Innym bardziej radykalnym pomysłem jest przecięcie węża przy EGR

    Jakie są wasze opinie na ten temat?


    [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=6BsAQhEPxrQ[/youtube]
    [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=kMEJ-nOOI2Y[/youtube]
    [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=5oJ1ERswGEI[/youtube]
    [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=dHOpUPR5TTM[/youtube]
    [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=58SoI7YKr4o[/youtube]
    [youtube]http://www.youtube.com/watch?v=BMRPwXR5i4w[/youtube]
    Zgrywanie wsadów z kości, programowanie BIOS, programowanie pamięci.

    Komentarz

    • Alonzo_
      RS
      • 2009
      • 2460
      • Hyundai

      #3
      Też kiedyś nad tym myslałem.
      Ja bym dusił biegiem, sądzę że sprzęgło by wytrzymało taki strzał.
      No chyba, że ma sie aftomata.....
      Jak nie to też zamykałbym zasilanie powietrzem w jakikolwiek sposób.

      Komentarz

      • vaz
        Elegance
        • 2010
        • 799
        • Octavia II (1Z3)
        • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

        #4
        Zatkanie wlotu powietrza do filtra jakąś szmatą czy czymś podobnym?
        Antyfotoradar Valentine1
        Harry II Classic+Sirio ML145

        Komentarz

        • ernestowski
          Ambiente
          • 2012
          • 228

          #5
          Ja bym dławił sprzęgłem. Zanim otworzysz maskę trochę czasu minie. Silnik i tak pewnie będzie do remontu, więc wymiana sprzęgła nie będzie dużo kosztowała. Poza tym bałbym się wtykać ręce czy głowę pod maskę szalejącego silnika.

          Komentarz

          • robekcool
            RS
            • 2009
            • 2041
            • Octavia II (1Z3)
            • BJB 1.9 TDI PD 105 KM

            #6
            Tylko gaszenie biegiem wchodzi w grę ( tym na którym jedziemy). Zanim kierowca wysiądzie z auta pfzeważnie jest po zawodach :idea:
            www.k-mot.pl
            Specjalizacja VAG, inne marki też naprawiam.
            Autoholowanie.
            Robert Kulma

            Komentarz

            • lukas_jg
              Rider
              • 2012
              • 600
              • Octavia I (1U2)
              • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

              #7
              Po przekręceniu kluczyka w pozycję "gaszenia" nie powinna zadziałać klapa gasząca automatycznie? Powinna - to jest argument aby nie wycinać całego EGRa ;-) (nie wstawiać tam przelotówki)
              Zgrywanie wsadów z kości, programowanie BIOS, programowanie pamięci.

              Komentarz

              • abstinent
                RS
                S_OCP Member
                • 2007
                • 4842
                • Octavia II combi (1Z5)
                • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                #8
                lukas_jg, powinna ale np w bkd
                ogólnie w nowszych silnikach
                bxe i starsze mają klapę mechaniczna i to nic nie daje

                Komentarz

                • robekcool
                  RS
                  • 2009
                  • 2041
                  • Octavia II (1Z3)
                  • BJB 1.9 TDI PD 105 KM

                  #9
                  Zamieszczone przez lukas_jg
                  Po przekręceniu kluczyka w pozycję "gaszenia" nie powinna zadziałać klapa gasząca automatycznie? Powinna - to jest argument aby nie wycinać całego EGRa ;-) (nie wstawiać tam przelotówki)
                  I tak będzie za późno.
                  Poza tym wystapia podstawowe rodzaje skutków :
                  - wypadnie korbowód bokiem od nie przewidzianych konstrukcyjnie obrotów-przeciążeń układu tłokowo-korbowego
                  - tenże korbowód ( lub ich kilka) skróci się na skutek zassania znacznej ilości ,,paliwa,, nie przystosowanego do spalania w silnikach zs i konieczności próby sprężenia w/w medium :roll:
                  - spali tłok(i) i porysuje gładzie cylindrów & pognie zawory
                  www.k-mot.pl
                  Specjalizacja VAG, inne marki też naprawiam.
                  Autoholowanie.
                  Robert Kulma

                  Komentarz

                  • boogoo
                    Ambiente
                    • 2012
                    • 239

                    #10
                    Ja miałem takie rozbieganie w escorcie teścia i zadziałało wrzucenie 4biegu i hamulec.
                    Jak najszybciej.
                    Następna będzie panamera....????
                    Bo trzeba leczyć przyczyny, a nie skutki...

                    Komentarz

                    • winni77
                      RS
                      • 2009
                      • 2183
                      • Octavia II combi (1Z5)
                      • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                      #11
                      A nie byłoby dobry pomysłem wrzucenie, np. 3-4 biegu i powoli puszczanie sprzęgła (tak żeby auto zaczęło jechać) i jak sprzęgło złapie w pełni wyhamować auto hamulcem i w ten sposób zgasić silnik?
                      Mój "Batmobil"

                      Komentarz

                      • kabanos
                        RS
                        • 2011
                        • 4544
                        • Octavia I combi (1U5)
                        • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                        #12
                        Wg mnie zdławienie biegiem powinno pomóc. Mówienie, że otworzenie maski zbyt długo trwa, to trochę przesada, bo przecież te silniki kończyły się kilka minut. Jak by zduszenie biegiem nie zadziałało, to przeciąbym przewody paliwowe. W OI są to wężyki, więc nie powinno być problemów. Zawsze wożę w drzwiach nóż tapicerski w razie draki (wypadku, co by pasy uciąć :wink: )

                        >>>moja srebrna kombi strzała<<<

                        Komentarz

                        • fan
                          Elegance
                          • 2009
                          • 760

                          #13
                          Wrzucasz najwyzszy bieg i przy ruszaniu auto zgasnie,ewentualnie wcisnac hamulec.
                          Respect All,Fear No One!

                          Komentarz

                          • winni77
                            RS
                            • 2009
                            • 2183
                            • Octavia II combi (1Z5)
                            • CAXA 1.4 TSI 122 KM

                            #14
                            Zamieszczone przez kabanos
                            Wg mnie zdławienie biegiem powinno pomóc. Mówienie, że otworzenie maski zbyt długo trwa, to trochę przesada, bo przecież te silniki kończyły się kilka minut. Jak by zduszenie biegiem nie zadziałało, to przeciąbym przewody paliwowe. W OI są to wężyki, więc nie powinno być problemów. Zawsze wożę w drzwiach nóż tapicerski w razie draki (wypadku, co by pasy uciąć :wink: )
                            Ale to chyba olej się spala w tej "chorobie" więc odcięcie paliwa nic chyba nie da?
                            Mój "Batmobil"

                            Komentarz

                            • kabanos
                              RS
                              • 2011
                              • 4544
                              • Octavia I combi (1U5)
                              • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                              #15
                              Zamieszczone przez winni77
                              Zamieszczone przez kabanos
                              Wg mnie zdławienie biegiem powinno pomóc. Mówienie, że otworzenie maski zbyt długo trwa, to trochę przesada, bo przecież te silniki kończyły się kilka minut. Jak by zduszenie biegiem nie zadziałało, to przeciąbym przewody paliwowe. W OI są to wężyki, więc nie powinno być problemów. Zawsze wożę w drzwiach nóż tapicerski w razie draki (wypadku, co by pasy uciąć :wink: )
                              Ale to chyba olej się spala w tej "chorobie" więc odcięcie paliwa nic chyba nie da?
                              Tego pewien nie jestem ops: Nie jest tak, że to zapłon oleju powoduje rozbieganie silnika? Przecież jeżeli wszystko pracuje, to i pompa paliwo podaje co nie? Poprawcie mnie jeśli się mylę :P

                              >>>moja srebrna kombi strzała<<<

                              Komentarz

                              • Robercik
                                Drive
                                • 2008
                                • 91
                                • Octavia II (1Z3)
                                • CFHC 2.0 TDI CR 140 KM

                                #16
                                Gasiłem kiedyś dla gościa mazdę 6. Jadę na trasie widzę zjeżdża przede mną na pobocze i zaczyna ostro dymić, obroty max, koleś nie wiedział co się dzieje. Wrzucanie biegu nic nie dało pali sprzęgło musiałem poświęcić czapkę wepchnąć w filtr i dopiero zgasł.

                                Z kolei u kolegi w warsztacie renault kangoo 1.5 dci. Ta sama sytuacja też biegami nie dał rady. Musiał poświęcić bluzę, auto pochodziło może 20 sekund. A i tak panewka już zaczęła stukać i dół do remontu
                                Jest O2Fl CFHC, Passat B6 1.9tdi BLS
                                Była O2FL BXE, Audi A2 1.4TDI,
                                Była O2 BXE
                                Była O1 1.8T + automat

                                Komentarz

                                • kabanos
                                  RS
                                  • 2011
                                  • 4544
                                  • Octavia I combi (1U5)
                                  • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                                  #17
                                  Zamieszczone przez Robercik
                                  Gasiłem kiedyś dla gościa mazdę 6. Jadę na trasie widzę zjeżdża przede mną na pobocze i zaczyna ostro dymić, obroty max, koleś nie wiedział co się dzieje. Wrzucanie biegu nic nie dało pali sprzęgło musiałem poświęcić czapkę wepchnąć w filtr i dopiero zgasł.
                                  Bez powietrza to nic się nie spali.
                                  Zamieszczone przez Robercik
                                  Z kolei u kolegi w warsztacie renault kangoo 1.5 dci. Ta sama sytuacja też biegami nie dał rady. Musiał poświęcić bluzę, auto pochodziło może 20 sekund. A i tak panewka już zaczęła stukać i dół do remontu
                                  Tyle czasu na max. obrotach i tylko panewka, a nie zatarty silnik. Tak że chyba trochę czasu jest, tylko trzeba od razu wiedzieć co robić.

                                  >>>moja srebrna kombi strzała<<<

                                  Komentarz

                                  • sew1981
                                    RS
                                    S_OCP MemberModeratorr
                                    • 2009
                                    • 10917
                                    • Fiat

                                    #18
                                    kabanos, przecięcie przewodów paliwowych nie wiele da, bo spala się olej z silnika, a nie ropa. Oczywiście w reakcji z ropą olej daje więcej czadu, i może by to złagodziło to szaleństwo, ale tu chodzi o zdławienie silnika jak najszybsze.

                                    Komentarz

                                    • lukas_jg
                                      Rider
                                      • 2012
                                      • 600
                                      • Octavia I (1U2)
                                      • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                                      #19
                                      No to widzę, że dość sporą dyskusję rozpaliłem I bardzo dobrze. Trzeba mieć świadomość tego co może się stać choć lepiej gdyby nie trzeba było nigdy sprawdzać tego w "akcji".

                                      No to chyba najlepiej przy czymś takim:
                                      - wyłączyć zapłon (może zadziała klapa gasząca)
                                      - jeżeli w/w nie pomoże to: wrzucanie biegu i zaduszenie silnika
                                      - jeżeli się nie da to odcięcie dopływu powietrza jakimkolwiek sposobem

                                      Trzeba mieć świadomość, że odpięcie przewodów paliwowych tu nic nie da ponieważ to spala się olej silnikowy a nie olej napędowy.
                                      Zgrywanie wsadów z kości, programowanie BIOS, programowanie pamięci.

                                      Komentarz

                                      • kabanos
                                        RS
                                        • 2011
                                        • 4544
                                        • Octavia I combi (1U5)
                                        • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

                                        #20
                                        Dobrze wiedzieć, żeby nie brać się za przewody. Może rozwiązaniem by było zamontowanie jakiegoś zaworu/klapy w dolocie powietrza, który zamykałby się po wyłączeniu zapłonu?

                                        >>>moja srebrna kombi strzała<<<

                                        Komentarz

                                        • McGan
                                          RS
                                          • 2010
                                          • 3573
                                          • Superb III (3V3)

                                          #21
                                          Tak tylko sprostuję - przecięcie węża EGR (a raczej tego od klapy gaszącej) tylko pogorszy sytuację, bo wtedy klapa będzie cały czas otwarta i nic to nie da. Najlepiej jest zatkać klapę ręcznie za pomocą dzyndzla przy niej

                                          Silnik najlepiej jest zdławić wysokim biegiem, dać w hebel, strzał ze sprzęgła i musi zgasnąć :diabelski_usmiech

                                          [ Dodano: Sob 06 Paź, 12 18:41 ]
                                          Zamieszczone przez lukas_jg
                                          spala się olej silnikowy
                                          Nie spala się, bo jest go za dużo, a silnik nie jest w stanie go sprężyć. To jest troszkę bardziej skomplikowane. Ale generalnie - najlepiej odciąć dopływ powietrza.
                                          Jest: Kodiaq 2024 2.0 TSI 4x4 DSG Sportline, Nissan Patrol 2.8 1992 Long, Ford Mustang 4.6 V8 2010
                                          Było: Audi S6 Avant Quattro 4.2 340KM 420Nm,​ Octavia 2 2.0 TDI BMM 230KM 490Nm, Ford Mustang 3.7 2012 350KM, Nissan Patrol 2.8 1995 Long, Opel Astra G 1.6

                                          Komentarz

                                          • gadula007
                                            L&K
                                            • 2009
                                            • 1085
                                            • Octavia III combi (5E5)
                                            • DKZA 2.0 TSI 190 KM

                                            #22
                                            Zamieszczone przez Robercik
                                            Gasiłem kiedyś dla gościa mazdę 6... Wrzucanie biegu nic nie dało pali sprzęgło musiałem poświęcić czapkę wepchnąć w filtr i dopiero zgasł.

                                            Z kolei u kolegi w warsztacie renault kangoo 1.5 dci. Ta sama sytuacja też biegami nie dał rady. Musiał poświęcić bluzę,
                                            Chcesz powiedzieć, że ruszałeś z najwyższego biegu i nic?
                                            Pytam, bo uważałem, że najwyższy bieg sprawę załatwia, ewentualnie dołożenie hamulca.
                                            Czyli jak to wyglądało? Puszczałeś sprzęgło, a ono się ślizgało pomimo, że samochód się nie poruszał??

                                            Komentarz

                                            • adi747
                                              L&K
                                              • 2008
                                              • 1138

                                              #23
                                              pracuje na servisie ciężarówek i rada taka hamulec i 8 bieg i uduszenie auta w cięzarowym w przypadku skody 5ty bieg i hamulec i silnik zgaśnie nie ma czasu na żadne wysiadania z auta sprzęgło powinno przetrwać bo nieraz gorsze rzeczy wytrzymuje
                                              http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
                                              była:2006 octavia 1fl 101KM ATD
                                              2001 octavia 1fl RS 180KM AUQ
                                              JEST
                                              megane 3 rs 2.0T niby 250Km a chyba więcej
                                              octavia 1FL kombi 1.9TDI 4X4 ATD
                                              octavia 2 2.0TDI BKD

                                              Komentarz

                                              • beaviso
                                                Elegance
                                                • 2010
                                                • 767
                                                • Octavia II (1Z3)
                                                • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                                #24
                                                Zanim nie wymieniłem turbosprężarki na nową (nie w Skodzie :P) to rozmawiałem ze swoim mechanikiem o takiej sytuacji... Nie ukrywam, że przez zagrożenie taką właśnie sytuacją przyspieszyłem wymianę turbo, zwłaszcza że autem w 90% jeździ moja żona... Ustaliliśmy następujące postępowanie awaryjne:
                                                1. Wbić najwyższy bieg, noga na hamulec i wykonać próbę/próby zdławienia przez puszczenie sprzęgła - jeśli się nie uda, to:
                                                2. Wyrwać wąż doprowadzający powietrze i zatkać wlot - ale tu może okazać się, że z powodu nerwowo latających rąk nie uda się nawet odblokować zaczepu maski - więc jeśli i to się nie uda, to:
                                                3. Spierdalać w pole :lol:

                                                Przewodów paliwowych nie radzę dotykać. Po pierwsze nie ma to sensu, bo samochód spala wtedy olej, a nie paliwo, a po drugie - łatwiej wyremontować lub nawet wymienić silnik niż gasić pożar...

                                                M.
                                                666 4U

                                                Komentarz

                                                • Alonzo_
                                                  RS
                                                  • 2009
                                                  • 2460
                                                  • Hyundai

                                                  #25
                                                  Zamieszczone przez beaviso
                                                  Zanim nie wymieniłem turbosprężarki na nową (nie w Skodzie :P) to rozmawiałem ze swoim mechanikiem o takiej sytuacji... Nie ukrywam, że przez zagrożenie taką właśnie sytuacją przyspieszyłem wymianę turbo, zwłaszcza że autem w 90% jeździ moja żona... Ustaliliśmy następujące postępowanie awaryjne:
                                                  1. Wbić najwyższy bieg, noga na hamulec i wykonać próbę/próby zdławienia przez puszczenie sprzęgła - jeśli się nie uda, to:
                                                  2. Wyrwać wąż doprowadzający powietrze i zatkać wlot - ale tu może okazać się, że z powodu nerwowo latających rąk nie uda się nawet odblokować zaczepu maski - więc jeśli i to się nie uda, to:
                                                  3. Spierdalać w pole :lol:

                                                  Przewodów paliwowych nie radzę dotykać. Po pierwsze nie ma to sensu, bo samochód spala wtedy olej, a nie paliwo, a po drugie - łatwiej wyremontować lub nawet wymienić silnik niż gasić pożar...

                                                  M.
                                                  beaviso
                                                  teoria teorią - nie wiem jak to u Was jest ale wydaje mi się, że mało która kobieta okaże na tyle zimnej krwi, odwagi i opanowania aby grzebać przy wyjącym silniku...a jeszcze mieć siłe, żeby wyrywać węże....ale zapewne takie się zdarzają

                                                  Pozdro

                                                  Komentarz

                                                  Pracuję...